ROZUMIEM I CHCĘ ZAKMNĄĆ TO OKNO.
poniedziałek, okres: Zwykły, tydzień: IV, kolor stroju: zielony, czytania z roku: 2
Ps 106, 47
Ratuj nas Panie, nasz Boże, * i zgromadź nas z krajów pogańskich, * abyśmy wielbili święte imię Twoje * i dumni byli z Twojej chwały.
K. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
W. Amen.
K. Pan z wami
W. I z duchem twoim.
forma I
K. Uznajmy przed Bogiem, że jesteśmy grzeszni, abyśmy mogli z czystym sercem złożyć Najświętszą Ofiarę.
W. Spowiadam się Bogu wszechmogącemu * i wam, bracia i siostry, * że bardzo zgrzeszyłem * myślą, mową, uczynkiem, i zaniedbaniem. * Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. * Przeto błagam Najświętszą Maryję, zawsze Dziewicę, * wszystkich Aniołów i Świętych, * i was, bracia i siostry, * o modlitwę za mnie * do Pana Boga naszego.
lub forma II
K. Zmiłuj się nad nami Panie
W. Bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie
K. Okaż nam, Panie, miłosierdzie swoje.
W. I daj nam swoje zbawienie.
po formie I i II
K. Panie, zmiłuj się nad nami.
W. Panie, zmiłuj się nad nami.
K. Chryste, zmiłuj się nad nami.
W. Chryste, zmiłuj się nad nami.
K. Panie, zmiłuj się nad nami.
W. Panie, zmiłuj się nad nami.
forma III
K. Panie, który zostałeś posłany, aby uzdrowić skruszonych w sercu, zmiłuj się nad nami
W. Zmiłuj się nad nami
K. Chryste, który przyszedłeś wzywać grzeszników, zmiłuj się nad nami
W. Zmiłuj się nad nami
K. Panie, który siedzisz po prawicy Ojca, aby się wstawiać za Twoim ludem, zmiłuj się nad nami
W. Zmiłuj się nad nami.
K. Niech się zmiłuje nad nami Bóg wszechmogący i odpuściwszy nam grzechy doprowadzi nas do życia wiecznego.
W. Amen.
Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy chwalili Ciebie z całej duszy * i szczerze miłowali wszystkich ludzi. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
2 Sm 15, 13-14. 30; 16, 5-13a
Czytanie z Drugiej Księgi Samuela
Do Dawida dotarła wieść: «Serca ludzi z Izraela zwróciły się ku Absalomowi». Wtedy Dawid dał rozkaz wszystkim swym sługom przebywającym wraz z nim w Jerozolimie: «Wstańcie! Uchodźmy, gdyż nie znajdziemy ocalenia przed Absalomem. Śpiesznie uciekajcie, ażeby nas nie napadł znienacka, nie sprowadził na nas niedoli i ostrzem miecza nie wytracił mieszkańców miasta».
Dawid tymczasem wstępował na Górę Oliwną. Wchodził na nią, płacząc i z nakrytą głową. Szedł boso. Również wszyscy ludzie, którzy mu towarzyszyli, nakryli swe głowy i wstępując na górę, płakali.
Król Dawid przybył do Bachurim. A oto wyszedł stamtąd pewien człowiek. Był on z rodziny należącej do domu Saula. Nazywał się Szimei, syn Gery. Posuwając się naprzód, przeklinał i obrzucał kamieniami Dawida oraz wszystkie sługi króla Dawida, chociaż był z nim po prawej i po lewej stronie cały lud zbrojny i wszyscy bohaterowie.
Szimei, przeklinając, wołał w ten sposób: «Precz, precz, krwiożerco i niegodziwcze! Na ciebie Pan zrzucił odpowiedzialność za krew rodziny Saula, w którego miejsce zostałeś królem. Królestwo twoje oddał Pan w ręce Absaloma, twojego syna. Teraz ty sam jesteś w utrapieniu, bo jesteś krwiożercą».
Odezwał się do króla Abiszaj, syn Serui: «Dlaczego ten zdechły pies przeklina pana mego, króla? Pozwól, że podejdę i utnę mu głowę».
Król odpowiedział: «Co ja mam z wami zrobić, synowie Serui? Jeżeli on przeklina, to dlatego, że Pan mu powiedział: Przeklinaj Dawida! Któż w takim razie może mówić: Czemu to robisz?» Potem zwrócił się Dawid do Abiszaja i do wszystkich swoich sług: «Mój własny syn, który wyszedł z wnętrzności moich, nastaje na moje życie. Cóż dopiero ten Beniaminita? Pozostawcie go w spokoju, niech przeklina, gdyż Pan mu na to pozwolił. Może wejrzy Pan na moje utrapienie i odpłaci mi dobrem za to dzisiejsze przekleństwo».
I tak Dawid posuwał się naprzód wraz ze swymi ludźmi.
Oto słowo Boże.
W. Bogu niech będą dzięki.
Ps 3, 2-3. 4-5. 6-7 (R.: por. 8a)
Refren: Powstań, o Panie, ocal moje życie.
Panie, jak liczni są moi prześladowcy, *
jak wielu przeciw mnie powstaje.
Mnóstwo jest tych, którzy mówią o mnie: *
«Nie znajdzie on w Bogu zbawienia».
Refren: Powstań, o Panie, ocal moje życie.
Ty zaś, o Panie, tarczą moją jesteś i chwałą, *
Ty moją głowę podnosisz.
Głośno wołam do Pana, *
a On mi odpowiada ze świętej swej góry.
Refren: Powstań, o Panie, ocal moje życie.
Kładę się, zasypiam i znowu się budzę, *
ponieważ Pan mnie wspomaga.
I nie ulęknę się wcale tysięcy ludzi, *
którzy zewsząd na mnie nastają.
Refren: Powstań, o Panie, ocal moje życie.
Por. Łk 7, 16
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Wielki prorok powstał między nami
i Bóg nawiedził lud swój.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
K. Pan z wami.
W. I z duchem twoim.
Mk 5, 1-20
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus i uczniowie Jego przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wyszedł Mu naprzeciw z grobowców człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobowcach i nikt już nawet łańcuchem nie mógł go związać. Często bowiem nakładano mu pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą w grobowcach i po górach krzyczał i tłukł się kamieniami.
Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł, oddał Mu pokłon i zawołał wniebogłosy: «Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie!» Powiedział mu bowiem: «Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka». I zapytał go: «Jak ci na imię?» Odpowiedział Mu: «Na imię mi „Legion”, bo nas jest wielu». I zaczął prosić Go usilnie, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy.
A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosiły Go więc złe duchy: «Poślij nas w świnie, żebyśmy mogli w nie wejść». I pozwolił im. Tak, wyszedłszy, duchy nieczyste weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze.
Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli o tym w mieście i po osiedlach. A ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie „legion”, jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic.
Gdy wsiadał do łodzi, prosił Go opętany, żeby mógł przy Nim zostać. Ale nie zgodził się na to, tylko rzekł do niego: «Wracaj do domu, do swoich, i opowiedz im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą». Poszedł więc i zaczął rozgłaszać w Dekapolu wszystko, co Jezus mu uczynił, a wszyscy się dziwili.
Oto słowo Pańskie.
W. Chwała Tobie Chryste.
W. Wysłuchaj nas, Panie.
K. Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, * bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, * który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich; * Tobie go przynosimy, * aby stał się dla nas chlebem życia.
W. Błogosławiony jesteś, Boże, teraz i na wieki.
K. Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, * bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, * które jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich; * Tobie je przynosimy, * aby stało się dla nas napojem duchowym.
K. Błogosławiony jesteś, Boże, teraz i na wieki.
K. Módlcie się, * aby moją i waszą Ofiarę * przyjął Bóg, Ojciec wszechmogący.
W. Niech Pan przyjmie Ofiarę z rąk twoich * na cześć i chwałę swojego imienia, * a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego.
K. Pan z wami.
W. I z duchem twoim.
K. W górę serca.
W. Wznosimy je do Pana.
K. Dzięki składajmy Panu Bogu naszemu.
W. Godne to i sprawiedliwe.
Wszechmogący Boże, przyjmij łaskawie dary, które na znak naszego oddania składamy na Twoim ołtarzu, * i przemień je w Sakrament naszego zbawienia. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, * abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, * Panie, Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże.
Ty przez umiłowanego Syna swojego stworzyłeś człowieka * i w swojej dobroci odrodziłeś go do nowego życia. * Dlatego służą Tobie wszystkie stworzenia, * wysławiają Ciebie wszyscy odkupieni * i jednym sercem błogosławią Ciebie Twoi Święci.
My także razem z wszystkimi Aniołami * głosimy Twoją chwałę, z radością wołając...
K. Zaprawdę, święty jesteś, Boże, źródło wszelkiej świętości. Uświęć te dary mocą Twojego Ducha aby stały się dla nas Ciałem ✠ i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa. On to, gdy dobrowolnie wydał się na mękę, wziął chleb i dzięki Tobie składając, łamał i rozdawał swoim uczniom, mówiąc:
BIERZCIE I JEDZCIE Z TEGO WSZYSCY:
TO JEST BOWIEM CIAŁO MOJE,
KTÓRE ZA WAS BĘDZIE WYDANE.
Podobnie po wieczerzy wziął kielich i ponownie dzięki Tobie składając, podał swoim uczniom, mówiąc:
BIERZCIE I PIJCIE Z NIEGO WSZYSCY:
TO JEST BOWIEM KIELICH KRWI MOJEJ
NOWEGO I WIECZNEGO PRZYMIERZA,
KTÓRA ZA WAS I ZA WIELU BĘDZIE WYLANA
NA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW.
TO CZYŃCIE NA MOJĄ PAMIĄTKĘ.
K. Oto wielka tajemnica wiary.
W. Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, * wyznajemy Twoje zmartwychwstanie * i oczekujemy Twego przyjścia w chwale.
lub
K. Wielka jest tajemnica naszej wiary.
W. Ile razy ten chleb spożywamy * i pijemy z tego kielicha * głosimy śmierć Twoją, Panie, * oczekując Twego przyjścia w chwale.
lub
K. Uwielbiajmy tajemnicę wiary.
W. Panie, Ty nas wybawiłeś * przez krzyż i zmartwychwstanie swoje, * Ty jesteś Zbawicielem świata.
lub
K. Tajemnica wiary.
W. Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci.
K. Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie, * Tobie, Boże, Ojcze wszechmogący, * w jedności Ducha Świętego,* wszelka cześć i chwała, * przez wszystkie wieki wieków.
W. Amen.
K. Pouczeni przez Zbawiciela i posłuszni Jego słowom, ośmielamy się mówić:
Ojcze nasz, któryś jest w niebie: * święć się imię Twoje, * przyjdź Królestwo Twoje, * bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. * Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. * I odpuść nam nasze winy, * jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. * I nie wódź nas na pokuszenie, * ale nas zbaw ode złego.
K. Wybaw nas, Panie, od zła wszelkiego * i obdarz nasze czasy pokojem. * Wspomóż nas w swoim miłosierdziu, * abyśmy zawsze wolni od grzechu * i bezpieczni od wszelkiego zamętu, * pełni nadziei oczekiwali * przyjścia naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
W. Bo Twoje jest królestwo i potęga, i chwała na wieki.
K. Panie Jezu Chryste, * Ty powiedziałeś swoim Apostołom: * Pokój wam zostawiam, pokój mój wam daję. * Prosimy Cię, nie zważaj na grzechy nasze, * lecz na wiarę swojego Kościoła * i zgodnie z Twoją wolą * napełniaj go pokojem i doprowadź do pełnej jedności. * Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
W. Amen.
K. Pokój Pański niech zawsze będzie z wami.
W. I z duchem twoim.
K. Przekażcie sobie znak pokoju.
Podanie ręki lub skinienie głowy.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, obdarz nas pokojem.
K. Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata. * Błogosławieni, którzy zostali wezwani na Jego ucztę.
W. Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, * ale powiedz tylko słowo, * a będzie uzdrowiona dusza moja.
K. Ciało Chrystusa niech mnie strzeże na życie wieczne.
K. Krew Chrystusa niech mnie strzeże na życie wieczne.
Ps 31, 17-18
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą, * wybaw mnie w swoim miłosierdziu. * Panie, skoro Cię wzywam, niech nie doznam zawodu.
Albo:
Mt 5, 3. 5
Błogosławieni ubodzy w duchu, * albowiem do nich należy królestwo niebieskie. * Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Posileni Sakramentem naszego odkupienia, prosimy Cię, Boże, † aby Pokarm, który daje życie wieczne, * umocnił nas w prawdziwej wierze. Przez Chrystusa, Pana naszego.
K. Pan z wami.
W. I z duchem twoim.
K. Niech was błogosławi Bóg wszechmogący, Ojciec i Syn ✠, i Duch Święty.
W. Amen.
K. Idźcie w pokoju Chrystusa.
W. Bogu niech będą dzięki.

