Nie można kogoś nawrócić - to każdy indywidualny musi się przekonać do Boga i wiary. Można i należy jednak pomagać w nawracaniu osób, które się zagubiły lub też nigdy nie odczuwały relacji z Panem Bogiem. Trzeba pamiętać, że zbyt nachalne narzucanie wiary i zasad chrześcijańskich może odnieść odwrotny skutek, choć nigdy nie można akceptować zła. W większości przypadków osoby, które znamy i z którymi się kontaktujemy nie można określić jako "złych ludzi", jednak przez zachowywanie dystansu do Boga i Jego Kościoła wiele tracą.

Jak najskuteczniej przekazywać wiarę?
1. Przykładem swojego życia. Żyj pięknie i pokaż, że życie zgodnie z Bogiem i zasadami całego Kościoła Świętego jest radosne, bo uwalnia od różnych zniewoleń. Pokaż, że katolicy to normalni ludzie (tylko mający trochę więcej szczęścia dzięki chęci bycia blisko Boga).
2. Módl się za te osoby, pość.
3. Wskaż świadectwa osób, które się nawróciły. To normalni ludzie, którzy znaleźli szczęście w Chrystusie. Znajdź takie osoby, które najbardziej pasują do adresata przesłania. Np okultyści - świadectwa byłych okultystów (np w miesięczniku Egzorcysta). Są tacy, którzy odeszli przez okultyzm, przez zniewolenie seksem, przez brak wybaczenia itp.
4. Bądź radosny i autentyczny. Umiej przyznawać się do własnych błędów, wskazuj na własne błędy z przeszłości.
5. Zabierz taką osobę w miejsca, gdzie łatwiej poczuć Boga. Np na Msze św. charyzmatyczne, na Mszę tradycjonalistyczną (trydencką) lub na jakiś koncert religijny, gdzie można się dobrze pobawić.