Po co wierzyć
Każde dziecko na zapytane "dlaczego chodzić do kościoła" odpowie: "Żeby iść do nieba".

To prawda, że Kościół stara się przybliżyć człowiekowi Boga, ale dla wielu perspektywa "ewentualnego zysku" po śmierci jest zbyt abstrakcyjna. Jednak korzyści płynące z wiary w Boga są realne już za życia. Badania statystyczne wykazują, że wierzący żyją dłużej. Osoby wierzącej pytania egzystencjalne nie przerażają, bo zawsze będzie miała oparcie w 'sile wyższej'.
Jednak wiara nie oznacza posiadania wiedzy, że Bóg istnieje. Wiara to zawierzenie.
Prawdziwa wiara daje pokój (spokój) tak w zakresie duchowym jak i psychicznym (co przekłada się na zdrowie fizyczne).

Jezus powiedział:
Pokój mój wam daję (J 14,23-29)

Czy pasuje do Ciebie któreś z poniższych zdań?:
  • Boję się o swoje zdrowie (swoich bliskich). Już teraz mam problemy, co będzie później?
  • Mam problemy finansowe. Nie wiem czy będę potrafił utrzymać siebie i swoją rodzinę.
  • Nie mogę porozumieć się ze współmałżonkiem (dziećmi, rodzicami...). Sytuacja w domu jest ciągle napięta.
  • Złoszczą mnie współpracownicy. Reaguję nerwowo. Konflikty narastają.
  • Muszę być lepszy od innych. Ja jeszcze im pokażę, kto jest górą i gdzie jest czyje miejsce.
  • Mam do kogoś ogromny żal. Nigdy mu/jej nie przebaczę. Ta rana nigdy się nie zabliźni. Wolę zapomnieć.
  • Jestem sam i samotny. Nie znajduję akceptacji. Boję się, że tak pozostanie.
  • Żyję sobie z dnia na dzień, ale bywa, że boję się (budzę się w nocy?) z niewiadomego powodu.

    A jeżeli żyjesz w dostatku i zdrowiu w kochającej rodzinie to co byś zrobił, gdyby dopadły Cię niepowiedzenia, choroba? Albo zdrada lub śmierć dosięgnie kogoś Ci bliskiego? Czy możesz się spodziewać, że możesz podejrzewać, że Twoje podejście do życia zmieni się diametralnie?
    Jeżeli tak, to oznacza to, że brakuje Ci spokoju.
    Ps 4,9
    Gdy się położę zasypiam spokojnie, bo tylko Ty, Panie, pozwalasz mi mieszkać bezpiecznie

    Oczekujemy od Boga zdrowia, pieniędzy, czasu albo pozbycia się kłopotliwego współpracownika. W ten sposób podchodzimy do Boga jak to wróżki spełniającej życzenia, a przez to nie zawsze możemy być wysłuchani.
    Nie zawsze otrzymujemy od Boga to, co sobie zażyczymy (zamówimy?). Zawsze jednak możemy od Boga otrzymać spokój (określane czasami 'uzdrowieniem duchowym'). Jakim 'kosztem'? Poprzez zawierzenie Bogu, zaufanie i pokorę w Bożą mądrość.

    Zobacz też


  • Cierpienie
  • Przepis na szczęśliwe małżeństwo - małżeństwa wierzące rozpadają się setki razy rzadziej.

    Linki zewnętrze


  • Chodzenie do kościoła jest dobre dla zdrowia